Nie żyje Louise Harrison, siostra jednego z Beatlesów. Miała 91 lat

Louise Harrison dożyła wieku 91 lat. Choć wydawać by się mogło, że jesień życia spędziła dostatnio ze względu na znane nazwisko, w rzeczywistości sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Kobieta została pozbawiona renty, którą dostawała od brata w wysokości 2 tys. dol. miesięcznie. Miała za tym stać jej szwagierka. Louise skarżyła się też, że nie poinformowano jej o nowotworze brata. George Harrison zmarł w 2001 r.

Louise Harrison pomogła zespołowi The Beatles zrobić karierę na rynku w USA. Do Stanów przeprowadziła się wraz z mężem jeszcze zanim zespół osiągnął sukces w Wielkiej Brytanii. W latach 60. rozsyłała nagrania Beatlesów do rozgłośni radiowych w Stanach i instruowała menadżera Briana Epsteina, co ma robić, by zespół odniósł sukces w USA.

Na początku lat 80. George Harrison zaczął wypłacać siostrze 2 tys. dol. miesięcznie. - To była moja emerytura od niego. Jego intencją było, aby to trwało całe moje życie. Brat powiedział, że biorąc pod uwagę jego sytuację finansową, nie ma na ziemi powodu, dla którego jego siostra miałaby kiedykolwiek być w potrzebie - powiedziała Louise w rozmowie z "Daily Mail".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W połowie lat 90. rodzeństwo pokłóciło się o posiadłość w Illinois, którą Louise chciała przekształcić w pensjonat o nazwie "A Hard Days Night". Tuż przed śmiercią George'a on i jego siostra pogodzili się. Ale później w wyniku rodzinnych przepychanek Louise straciła swoją rentę od brata.

Louise Harrison zmarła 29 stycznia w domu opieki na Florydzie. Miała 91 lat.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.