Póki co szczegóły współpracy Gaimana z Marvelem nie są jasne. Wiadomo tylko, że autor "Amerykańskich bogów" będzie współpracował z Brianem Michaelem Bendisem przy serii "Age of Ultron", a następnie weźmie na warsztat komiks "Guardians of the Galaxy". Nie wiadomo, czy na tym się skończy, czy być może Gaiman dostanie szansę powrotu do Marvelmana - postaci, którą tworzył w latach 90., a która od 2009 roku znajduje się w rękach Marvela.
W marcu 2010 roku Gaiman tak wypowiadał się na ten temat w wywiadzie udzielonym Komiksomanii: "Bardzo chciałbym skończyć historię, którą zacząłem z Marvelmanem. Wydaje mi się, że to bardzo realne. Nie wiem jeszcze, czy na pewno się wydarzy, ale sprawy wyglądają dobrze. Rozmawiałem o tym z Marvelem. Z tego, co wiem wciąż są jakieś problemy prawne, które trzeba wyjaśnić, ale byłoby świetnie gdyby się udało".
Neil Gaiman przychodzi do Marvela z postacią Angeli '(na zdjęciu) znanej z uniwersum Spawna. Scenarzysta odzyskał 50 procent praw do tej postaci po wygranym procesie z Toddem McFarlane'em, twórcą serii o piekielnym pomiocie. Jak zauważa serwis ComicBookResources szansę na crossover świata Spawna i Marvela są zerowe, ale i tak będzie to pierwszy przypadek, gdy ważny bohater jednego wydawnictwa, będzie odgrywał znaczącą rolę w uniwersum innego.
Warto przy okazji przypomnieć, że w zeszłym roku Gaiman zapowiedział także powrót do DC Comics i serii Sandman.