Trwa ładowanie...
d2ig4m9
d2ig4m9

Czwarty odcinek programu przyniósł dwukrotne nagięcie regulaminu na korzyść uczestników. Z występu cygańskiego zespołu Vanessa i Sorba spodobała się jedynie wokalistka Jessica.

Jurorzy postanowili dać szansę tylko jej i zaprosili dziewczynę na dogrywkę. Zespół po naradzie, przystał na propozycję jurorów. Jessica wykonała piosenkę Alicii Keys i znalazła się w kolejnym etapie. Natomiast kończący odcinek występ grających na fortepianie i śpiewających „chóralnie” braci Legun, podobał się tak bardzo, że sprowokował Kubę do złamania regulaminu i poproszenia o wykonanie jeszcze jednego utworu.

Znany z poprzednich edycji Józef Pelczarski ponownie pojawił się w programie. Tańczył w stroju robota specjalnie zaprojektowanym i wybudowanym na potrzeby odcinka. Niestety także i tym razem nie udało mu się przejść dalej. Za to kabaret „Beztalencia” z Pruszcza Gdańskiego, zaskarbił sobie sympatię jury, prezentując… parodię jury. Agnieszka Chylińska stwierdziła, że „nie może siebie nie zobaczyć w finale” i zaprosiła tercet do kolejnej rundy.

W kolejnym etapie zobaczymy także Cyrk Heca, który urzekł jury (zwłaszcza Kubę) swoimi strojami Smurfów, tańcem z szarfami, zabawą jojo i innymi cyrkowymi sztuczkami. Uznanie publiczności i jurorów zdobył także występ szczudlarzy i rewii brazylijskiej z Warszawy. Przebojem odcinka okazał się 15-letni tancerz popping i locking Michał Kaczorowski, znany odtąd jako Kaczorex. Doprowadził publiczność do szaleństwa.

Podobnym zaskoczeniem jak Adrianna z poprzedniego odcinka okazała się Anna Gogola śpiewająca przebój z repertuaru AC/DC. Jury było też zgodne co do występu Darka, który zaprezentował mongolski śpiew gardłowy oraz duetu akordeonistów Bayan Brothers, wszyscy oni przeszli do kolejnego etapu.

d2ig4m9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ig4m9