Produkcja "M jak miłość" żegna Damięckiego. Wzruszający wpis
Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Maciej Damięcki. O śmierci 79-letniego aktora poinformował jego syn Mateusz Damięcki za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Na Facebooku Matusza pojawił się dość krótki, ale jakże znaczący wpis. "Pa Tato" - do tego zamieścił jeszcze emoji serca. Nie zabrakło też czarno-białego zdjęcia Macieja Damięckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci
Aktor grał w takich produkcjach jak "M jak miłość" czy "Plebania". Na instagramowym profilu pierwszego serialu pojawiło się poruszające pożegnanie Macieja Damięckiego.
"Z największym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Przyjaciela Macieja Damięckiego, który od samego początku współtworzył nasz serial. Dziękujemy Ci za Twój uśmiech, ciepło i życzliwość, jaką nas zawsze otaczałeś. Rodzinie składamy najszczersze kondolencje".
Matylda Damięcka, córka aktora, również zamieściła w sieci post. Napisała jedynie "tato.". Zamiast zdjęcia ojca upubliczniła rysunek, przedstawiający jego twarz.
Póki co nie wiadomo, co było przyczyną śmierci 79-letniego Macieja Damięckiego. Nawet jeśli będzie ona znana, rodzina może nie wyrazić zgody na jej upublicznienie. Na ten moment wiadomo jedynie tyle, że u aktora dwukrotnie zdiagnozowano raka. Pierwszy raz, kiedy był dzieckiem. Po kilkudziesięciu latach nowotwór powrócił, atakując prostatę.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.