Jak myślicie? Który z nominowanych filmów powinien wygrać? Ostatnia część perypetii Harry’ego Pottera? Małolaty w obcisłych trykotach ratujące świat przed zagładą? A może czwarta odsłona przygód znanego na wszystkich morzach awanturnika i kobieciarza, Jacka Sparrowa?
Szkoda, że film, który mógł rzeszom potteromaniaków otworzyć wrota do dorosłości, sprowadza ją do wyhodowania wąsów i brzuszka (u mężczyzn) oraz spolegliwego uśmiechu i sinych kręgów pod oczami (u kobiet). A mogło być tak pięknie...
Okazuje się, że kino może być równie dobrze śmiertelną pułapką, gdzie staniemy się świadkami makabrycznych scen, rodem z najbardziej bestialskich horrorów.