Też zastanawialiście się nad podobieństwem Gosi i Pawła? Uczestniczka "Rolnika" wyjaśniła, dlaczego tak jest
Podczas oglądania najnowszej edycji programu "Rolnik szuka żony" fanów intrygowała jedna kwestia. Zaczęto zastanawiać się nad łudzącym podobieństwem Małgorzaty oraz Pawła. Rolniczka postanowiła to skomentować w żartobliwy sposób.
Niewątpliwie to, co wydarzyło się między bohaterami hitowej produkcji TVP, jest bardzo romantyczne. Gosia opublikowała na swoim Facebooku obszerny post, w którym podziękowała za to, co przeżyła w programie i wyjaśniła zagadkę podobieństwa z Pawłem pod względem fizycznym.
- Kochani! Moja historia z Rolnikiem zaczęła się jakiś czas temu i całkowicie zmieniła moje życie i nie tylko moje. Od pierwszych chwil byliście świadkami spotkań, rozmów, wrażeń, stresów towarzyszących nam w etapach rozwijającej się znajomości, momentów zaskoczenia, zawstydzenia. Nie znaliśmy się wcześniej, oboje dołożyliśmy jednak wielkich starań, by być ze sobą razem. Magia miłości! Bez niej byłoby to niemożliwe. Od samego początku czuliśmy słowa dopingu z Waszej strony i usłyszeliśmy dużo ciepłych słów. Dlatego chcielibyśmy Wam za to z całego serca podziękować. Fantastycznie, że wierzycie w Miłość. Naturalną, spontaniczną, momentami zawstydzoną, wzruszoną. Dziękujemy - napisała na swoim profilu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Na końcu swojej wypowiedzi zahaczyła o to, co do tej pory nurtowało widzów "Rolnika". - Wyjaśniliśmy sprawę naszego podobieństwa. Odpowiedz tkwi w podobieństwie Pawła taty i mojego taty - skwitowała z odrobiną humoru.
Też uważacie, że są do siebie podobni?
