Roksana Węgiel

Za nami szósty odcinek "Tańca z gwiazdami", w którym niemal każda z siedmiu par po raz kolejny zaprezentowała na parkiecie iście profesjonalny poziom i efektowne choreografie. Były szpagaty i loty wysoko nad parkietem, a faworytką programu znów okazała się Roksana Węgiel. W tanecznym show nadal jednak utrzymała się para, która zdobyła najmniej punktów jury.

Za nami kolejny odcinek 14. sezonu "Tańca z gwiazdami". W programie pozostaje coraz mniej par, co oznacza jedno. Zbliżamy się powoli do wielkiego finału. Jedną z uczestniczek, która odnotowuje najlepsze wyniki, jest Roksana Węgiel. Młodziutka wokalistka nie kryła rozgoryczenia w związku z emisją piątego odcinka tanecznego show.

W piątek 30 marca w Polsacie pokazano widowisko "Pasja. Misterium Męki Pańskiej". Dość powiedzieć, że widzowie stacji nie kryli w swoich komentarzach poruszenia. Nie zabrakło jednak też bardziej negatywnych opinii.

W niedzielę, 24 marca widzowie obejrzeli czwarty odcinek 14. edycji "Tańca z gwiazdami". Emocji jak zwykle nie brakowało, tym bardziej że z programem wyjątkowo pożegnała się nie jedna, a dwie pary. Szczęścia i głosów oglądających zabrakło niestety Beacie Oldze Kowalskiej i Mieszkowi Masłowskiemu oraz Filipowi Chajzerowi i Hannie Żudziewicz. Czy ich występy rzeczywiście były tak słabe? I kto tym razem błyszczał na parkiecie?

Za nami dopiero trzeci odcinek "Tańca z gwiazdami", choć poziom niektórych uczestników był godny finału. Roksana Węgiel dosłownie rzuciła jurorów na kolana w ognistym paso doble, ale nie wszyscy błyszczeli tego wieczora na parkiecie. Gorzkie słowa usłyszały m.in. Olga Kowalska, Dagmara Kaźmierska i Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która pożegnała się z programem. Co jeszcze działo się w ostatnim odcinku show Polsatu?

O Kevinie Mgleju zrobiło się głośno, kiedy związał się z młodszą o osiem lat Roksaną Węgiel. Sam próbuje sił w muzyce, dał się też poznać jako aktor. Niestety trudno ocenić jego talent, bo przewijał się przez ekran ekspresowo.

Roksana Węgiel jest jedną z uczestniczek tegorocznej edycji "Tańca z gwiazdami". Wiele widzów stawia wokalistkę jako faworytkę w wyścigu o kryształową kulę. W pierwszym odcinku nie była jedną liderką punktacji. Szczególnie krytycznie jej występ oceniła Iwona Pavlović. "Oczekuję od niej jeszcze więcej" - przyznała w jednym z wywiadów.

Jeden z najbardziej efektownych występów w pierwszym odcinku "Tańca z gwiazdami" dali Roksana Węgiel w parze z Michałem Kassinem. Łyżkę dziegciu zaserwował im w recenzji Rafał Maserak, ale największe zastrzeżenia miała Iwona Pavlović. Piosenkarka weszła w polemikę z jurorką.

Choć Beata Kozidrak jest starsza od Roksany Węgiel o 44 lata, różnica wieku nie stanęła na drodze ich przyjaźni. Obie panie utrzymują koleżeńską relację już od jakiegoś czasu. W jednym z wywiadów 63-letnia wokalistka zespołu Bajm wypowiedziała się o 19-latce.

Roksana Węgiel jest już w trakcie intensywnych treningów do "Tańca z gwiazdami" i czuje, że jest coraz lepiej, zwłaszcza z jej gibkością. Taniec to dla niej nie pierwszyzna, ale długo wzbraniała się przed udziałem w show. Zmieniła decyzję, teraz mówi dlaczego.

Na jesień 2024 r. na antenę Polsatu powraca znane i lubiane taneczne show, "Taniec z gwiazdami". 27. edycja zaskakuje uczestnikami. Roksana Węgiel właśnie ogłosiła na Instagramie, że będzie jedną z nich. Pod postem pojawiła się masa komentarzy.

Kolorową prasę rozgrzały niedawno doniesienia o ślubie Roksany Węgiel z Kevinem Mglejem. Ten temat pojawił się też w "Pytaniu na śniadanie", a prezenterka TVP wyraźnie nie mogła powstrzymać się od osobistych komentarzy, które z pewnością nie spodobają się ani wokalistce, ani jej fanom.

Roksana Węgiel opublikowała na koniec wakacji kolejną fotkę z rodzinnego wypadu do Hiszpanii. Wcześniej zachwycała w stroju plażowym na różowym łabędziu i podczas zbierania śliwek w ogrodzie. Teraz dech zapiera jej widok na dachu domu, skąpanej w promieniach zachodzącego słońca.

Roksana Węgiel ma już za sobą egzamin z języka polskiego. Jest z siebie zadwolona, ale przed nią jeszcze pięć przedmiotów do zdania. Ma już w miarę sprecyzowaną wizję pomaturalnej przyszłości.

Zaczęło się od dyskusji o maturalnym stroju a skończyło na zakwestionowaniu średniego wykształcenia Dody. Irena Kamińska-Radomska, znana specjalistka od etykiety i dress code'u, a niegdyś ekspertka w programie TVN, zrugała wokalistkę za jej rady dla maturzystów.