"Roast Kuby Wojewódzkiego": w 2. serii pojawią się Tadla, Szpak, Biedroń i Figurski

Z okazji dziesięciolecia istnienia programu "Kuba Wojewódzki" na antenie TVN, jego prowadzący w połowie lutego br. zorganizował tzw. "Roast Kuby Wojewódzkiego", czyli specjalne show, w którym zaproszeni goście w żartobliwy i wulgarny sposób go ośmieszali. W wydarzeniu wzięli udział: Anna Dereszowska, Dawid Podsiadło, Piotr Kędzierski oraz popularni polscy stand-uperzy: Abelard Giza, Antoni Syrek-Dąbrowski, Cezary Jurkiewicz, Michał Kempa i Sebastian Rejent.

Jak wynikało z danych Nielsen Audience Measurement przeprowadzonych dla serwisu wirtualnemedia.pl, program obejrzało średnio 1,7 mln widzów. To wystarczyło, aby TVN pokonał konkurencję i zdecydował się na emisję kolejnego roastu (stacja nie przejęła się również skargą, która trafiła do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji). Kontrowersyjne show ma powrócić na antenę już na początku września br. Tym razem, oprócz największej gwiazdy programu, czyli Kuby Wojewódzkiego, mają wystąpić: Beata Tadla, Robert Biedroń, Michał Szpak oraz Michał Figurski. O ile obecność trzech pierwszych uczestników roastu nikogo nie powinna dziwić, o tyle pojawienie się Figurskiego wzbudza ogromne emocje.

Przypomnijmy, że relacje obu dziennikarzy mocno się ochłodziły, gdy w mediach wybuchła tzw. afera z Ukrainkami. Najpierw prezenterzy w kontrowersyjny sposób żartowali z pracujących w Polsce sprzątaczek zza wschodniej granicy, a później Wojewódzki odciął się od sprawy i, niespodziewanie, również od kontaktów z Figurskim, twierdząc, że "nie jest jego przyjacielem, tylko kolegą z pracy". Czy ich spotkanie, jest aby na pewno dobrym pomysłem? A może to jedynie kolejny trik na przyciągnięcie widzów przed ekrany telewizorów?

Tutaj możecie sprawdzić aktualny program telewizyjny