Kilka miesięcy temu plotkowano o kryzysie w związku Mai Sablewskiej i Wojciecha Mazolewskiego. Pojawiły się głosy, że celebrytka chciałaby się ustatkować, ale jej ukochany widzi ich wspólną przyszłość zupełnie inaczej. Jakie było więc zdziwienie fanów pary, gdy niedawno zakochani poinformowali, że zaręczyli się podczas urodzinowej podróży do Nowego Jorku. Romantyczne oświadczyny odbyły się na szczycie Empire State Building.
- To jest moment bardzo wyjątkowy, który wiele wnosi w życie. Chcę się tym delektować. To była bardzo intymna chwila, bardzo ważna dla mnie i chcę ją zostawić dla siebie. Nie spodziewałam się kompletnie, Wojtek mnie zaskoczył i naprawdę zrobił to w wyjątkowy sposób. Mogę tylko powiedzieć, że każdemu zazdroszczę takich oświadczyn - powiedziała Sablewska w jednym z wywiadów.
Przy okazji rozmowy z Agnieszką Jastrzębską celebrytka potwierdziła także spekulacje kolorowej prasy, jakoby w jej związku nie zawsze układało się po jej myśli.
- Prawda jest taka: ja nie potrafię nic ukrywać. Jestem tylko człowiekiem. To dlatego różne sytuacje w moim związku się zdarzają, ale co nas nie zabija, to nas wzmacnia i na tym trzeba się skupić - wyznała.
(fot. Facebook)