Do brutalnego morderstwa Sophie Toscan du Plantier doszło prawie 26 lat temu, a mimo to sprawa jest cały czas żywa w mediach. O tragedii mówił niedawno prezydent Francji, filmowcy i dokumentaliści prowadzą kolejne śledztwa. I rozmawiają z jedynym podejrzanym, który formalnie został skazany na 25 lat więzienia za to morderstwo, ale nie spędził za kratami ani jednego dnia.