Kolejny raz jurorzy udowodnili, że za nic mają uczucia bohaterek "Top model". Marcin Tyszka zwyzywał Dorotę Trojanowską od "wielorybów", a Dawid Woliński widzi ją tylko w rozbieranych sesjach. Dziewczyna nie wytrzymała tych komentarzy - puściły jej nerwy, poleciały łzy, a widzowie usłyszeli wiązankę siarczystych przekleństw. Dowiedzieliśmy się także, kto według Karoliny Korwin-Piotrowskiej jest "królewną na ziarnku grochu", której nic nie pasuje. Jurorka miała na myśli właśnie Dorotę Trojanowską. Uczestniczka nie daje sobie rady z presją w programie i każde zadanie wykonuje ze złością. Ciągle opowiada o tym, że jest "wielką babą", więc trochę się nie dziwimy, że jurorzy właśnie taką ją postrzegają. Z "Top model" odpadła Viktoria Driuk. Szkoda, bo dziewczyna miała charyzmę i niezwykłą pewność siebie.