Daniel Kozakiewicz, pamiętny towarzysz mówiącego ludzkim głosem kota w serialu "Siedem życzeń", jest dziś artystą, który zwiedził kawał świata, w tym najgorsze dzielnice w najbardziej niebezpiecznych metropoliach. Jedna z takich wycieczek omal nie skończyła się dla niego tragicznie.