Trudno w to uwierzyć, ale tytułowy bohater serialu "Komisarz Alex" usiadł przed Laurą Łącz, by "udzielić" prawie 20-minutowego wywiadu przed kamerami. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie chodziło o owczarka niemieckiego. A program nie był realizowany z pieniędzy publicznych.