Joanna Racewicz

Joanna Racewicz skomentowała na Instagramie środowy protest rolników. Dziennikarka nie gryzła się w język, krytycznie odnosząc się do sposobu, w jaki zachowują się rolnicy.

Joanna Racewicz zdążyła się już przyzwyczaić do tego, że zarówno jej wygląd, jak i wypowiedzi budzą wśród odbiorców często niezbyt przychylne komentarze. Jej profil już nieraz zalewany był falą hejtu. Tym razem dziennikarka postanowiła zareagować.

Joanna Racewicz ma dopiero 50 lat, choć, jak twierdzą jej sympatycy w sieci, "metryka wyprzedza urodę przynajmniej o 10 lat". Być może dziennikarka zawdzięcza swój wygląd również genom, ale na pewno ciężkim treningom. Zdała właśnie relację z jednego z nich, ironicznie odnosząc się do komentarzy na temat swojego wieku: "Piszą, żem stara d...a".

Joanna Racewicz to znana dziennikarka, którą na antenie różnych telewizji możemy oglądać od ćwierćwiecza. 50-latka z powodu swojego wyglądu nieustannie mierzy się z hejtem. Teraz postanowiła na niego odpowiedzieć, zresztą – nie po raz pierwszy.

Jak sylwestra spędzają polscy celebryci? Zdecydowana część udała się do Zakopanego, gdzie ma miejsce "Sylwester z Dwójką", jak również do Chorzowa, aby bawić się przy "Sylwestrowej Mocy Przebojów" Polsatu. Na co zdecydowała się Joanna Racewicz?

Joanna Racewicz "uciekła" z kraju na święta. Jest na wakacjach, ale polska schizofrenia, wyrażająca się znakomicie w liczbie aktualnych prezesów TVP, dopadła ją daleko pod palmami. Przed nią ubaw sylwestrowy, na który ma niebanalny pomysł.

Środowe rewolucje w TVP wywołały reakcje jej dawnych pracowników. Joanna Racewicz zaproponowała, co powinno się stać z prezenterami m.in. "Wiadomości".

"Ta stacja dalece odeszła od standardów telewizji publicznej" - twierdzi Hanna Lis. Zapytaliśmy i ją, i Joannę Racewicz - dawne gwiazdy politycznego dziennikarstwa TVP - o to, czy wrócą do Telewizji Polskiej, jeśli ta zostanie zreformowana. Ich komentarze są krótkie i dosadne.

Głośnym echem w sieci odbija się przedwyborcza debata zorganizowana przez TVP. Nie zabrakło w niej absurdów i starć między politykami, ale też spięć na linii Donald Tusk - Michał Rachoń. Sytuację skomentowała Joanna Racewicz.

Joanna Racewicz w swoim najnowszym wpisie na Instagramie odniosła się do hejterów. Ma to związek z komentarzami, które wymierzono w jej 15-letniego syna.

Joanna Racewicz od 2018 r. jest związana z Polsatem. Jednak przez dużą część kariery pracowała w TVP. W najnowszej rozmowie dziennikarka nie kryje negatywnego stosunku do telewizji publicznej. Użyła dosadnego określenia.

Nie milkną echa po aferze w "Szkle kontaktowym" z udziałem Piotra Jaconia i Krzysztofa Daukszewicza. Głos w sprawie postanowiła zabrać Joanna Racewicz i radzi, co powinni teraz zrobić.

Dziennikarka od lat bywa krytycznie oceniana za swój wygląd. Joanna Racewicz w końcu nie wytrzymała i zaczęła udostępniać zdjęcia swoich hejterek.

Dziennikarka postanowiła podzielić się z fanami swoim zdjęciem z przeszłości. Pretekstem były matury, które właśnie się rozpoczęły. Fani zachwycają się urodą nastoletniej Joanny Racewicz. Słusznie?

Joanna Racewicz ma dość hejterów. Z jednym postanowiła rozprawić się na dobre. Zapowiada proces. "Tym razem oddaję sprawę mojemu prawnikowi" - ogłosiła.

Joanna Racewicz w ostatnim wywiadzie opowiedziała o mobbingu. Okazuje się, że jej była szefowa pisała na nią donosy.

Joanna Racewicz jest jedną z tych gwiazd, które nie boją się mówić o braku przyzwolenia na hejt. Dziennikarka odpowiedziała jednej z obserwatorek, która postanowiła skomentować jej wygląd.

Joanna Racewicz narobiła zamieszania, pozując "na ściance" przed pokazem Deni Cler. W towarzystwie Małgorzaty Ohme czuła się bardzo swobodnie. Panie nawet zdecydowały się na soczysty pocałunek na czerwonym dywanie. Teraz dziennikarka odniosła się do sytuacji na swoim instagramowym profilu.

49-letnia Joanna Racewicz przyzwyczaiła swoich fanów do wizerunku, którego nie zmieniała przez lata - eleganckie ubrania, krótka blond fryzurka to były jej znaki rozpoznawcze. Jednak ostatnio coś w jej wyglądzie się zmieniło. A internauci orzekli jednogłośnie, że dziennikarka wygląda coraz młodziej.