"Azja Express" w Indiach i Sri Lance. Uczestnicy i widzowie są gotowi na wielkie emocje?
Osiem par i pięć tysięcy kilometrów. Tym razem przed uczestnikami prowadzonymi przez Agnieszkę Woźniak-Starak dużo bardziej wymagające wyzwania. Jakie nowości czekają w programie?
„Azja Express” jest realizowana na podstawie holendersko-belgijskiego formatu „Peking Express”, w którym bierze udział osiem duetów uczestników. Zawodnicy mają przebyć wyznaczoną trasę, dysponując minimalnym budżetem w kwocie 1 dolara na dzień na osobę. Drużyna, która dotrze jako ostatnia do wyznaczonego w danym odcinku celu, jest eliminowana. W nowej odsłonie show udział biorą Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak, Tymon Tymański z synem Lucasem Tymańskim oraz Zuza Bijoch z siostrą Julią. Do Indii polecieli także Michał Piróg, Antoni Pawlicki, Stanisław Karpiel-Bułecka, Dorota Gardias i Marta Wierzbicka, którzy wystąpią w parze z przyjaciółmi.
- W drugiej edycji "Azja Express" bierze udział 8 par - celebryci biorą udział głównie ze swoimi znajomymi, ale jest także para ojciec-syn i siostra z siostrą. Nie było wielkich trudności ze skompletowaniem obsady, jeśli chodzi o ilość chętnych. Trudność polegała raczej na takim dobraniu uczestników, by byli naprawdę ciekawi i różnorodni. Szczególnie że druga edycja jest jeszcze bardziej wymagająca - trasa, która przebiega przez Sri Lankę i dużą część Indii liczy około 5 tysięcy kilometrów. Producenci tym razem przygotowali wiele wyzwań nie tylko wymagających sprawności fizycznej i determinacji, ale także trudnych i wymagających psychologicznie – tłumaczyła portalowi wirtialnemedia.pl Grażyna Kubica, zastępca dyrektora programowego TVN.
Przypomnijmy, że uczestnicy wylecieli już do Indii, a zdjęcia do nowej edycji programu ruszają jeszcze w tym tygodniu. Show trafi do jesiennej ramówki stacji, ale TVN nie zdecydował jeszcze, czy w dalszym ciągu będzie się nazywać „Azja Express” czy zmieni nazwę na „India Express”.
Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:
